Niektóre posty na tej stronie zawierają linki afiliacyjne. Jeśli ich użyjesz, ja dostanę małą prowizję. Bez żadnych dodatkowych kosztów dla Ciebie.

Wyspa Amorgos była pierwszą wyspą z archipelagu Cyklad, którą odwiedziłam. I może też dlatego zrobiła na mnie tak duże wrażenie.

O Amorgos zrobiło się w tym roku głośniej ze względu na zagrożenie trzęsieniami ziemi (zagrożenie dotyczyło również Santorini i wyspy Ios).

Na szczęście wygląda, że największy niepokój minął i wyspy zaczęły sezon turystyczny.

W tym poście opowiem o Amorgos więcej, Jak dotrzeć na Amorgos, gdzie spać, co zobaczyć.

Parę słów o Amorgos

Amorgos to wyspa wulkaniczna. Znana z niesamowitych widoków. To kontrast najbardziej niebieskiego jak to tylko możliwe koloru wody ze skalistym krajobrazem.

Dzięki temu wyspa nabiera surowego, trochę majestatycznego i zupełnie niecukierkowego, charakteru.

Wyspa ma długą historię, możemy na niej znaleźć pozostałości z okresu starożytnego.

Amorgos jest najbardziej wysuniętą na wschód cykladzką wyspą, czyli znajduje się najbliżej wysp Dodekanezu (około 5-6 godzin drogi promem na Kos).

Na wyspie na stałe mieszka niecałe 2 000 osób.

Wyspa zyskała szerszą popularność ze względu na to, że nakręcono na niej dużą część filmu ‘The Big Blue’ (Le Grand Blue/Wielki błękit).

Turystyka na Amorgos

Mimo tego, Amorgos nie jest bardzo znanym turystycznym kierunkiem (choć staje się coraz bardziej popularny). Znajdziecie tu infrastrukturę turystyczną jak promy, tawerny i kafejki, zakwaterowanie, ale zdecydowanie nie ma masowej turystyki czy większych hoteli. Dlatego wyspa ma bardzo autentyczny, lokalny charakter, trochę rybacki. I też chyba dlatego tak bardzo mi się spodobała.

Turystyka koncentruje się w Chorze, czyli stolicy-głównym miasteczku i w dwóch wioskach portowych.

Amorgos jest świetnym punktem wycieczki objazdowej (opływowej) po Cykladach, której przykładową trasę znajdziecie w tym poście.

Jak dostać się na Amorgos

Na wyspie Amorgos nie ma lotniska. Najbliższe międzynarodowe lotnisko znajduje się na Santorini, gdzie dotrzemy bezpośrednio z Polski.

Lotniska krajowe (z lotami z Aten) znajdują na Naxos i Paros.

I z Santorini i z Naxos można dostać się na Amorgos promem.

Z Naxos w zależności od promu trasa zajmie od godziny do 5 godzin. Z Santorini to około półtorej godziny.

Promów jest więcej w sezonie letnim, choć jest ich mniej niż np. z Santorini na Naxos czy Mykonos (dlatego też warto zarezerwować prom wcześniej).

O promach w Grecji więcej poczytacie w tym poście.

Drugą opcją jest dotarcie promem z Aten (podróż trwa od 5 do 10 godzin).

Ja właśnie tak dotarłam na Amorgos, nocnym promem z Aten. Na miejsce do Katapoli dotarliśmy około 5 rano. Wcześniej zastanawiałam się, co będziemy wtedy robić, czekając na zameldowanie. A w Katapoli przywitał nas zapach kawy i pootwierane kafejki czekające już na pasażerów.

Porty

Na Amorgos są dwa porty. Większość promów dopływa do Katapoli. Drugim portowym przystankiem jest wioska Aegiali.

W Katapoli właściwie nie ma portu z większą infrastrukturą. Promy dopływają do nabrzeża, na którym znajdują się kafejki i tawerny. Dlatego też czekając na prom, możecie usiąść na kawie, i schować się pod parasolami od słońca.

Do Chory i do innych miejscowości dojedziecie autobusem.

Gdzie spać na Amorgos

Jeśli chodzi o zakwaterowanie, to moim zdaniem najlepiej spać albo w Chora, albo w którymś portowym miasteczku, do którego dopłynie Wasz prom. Zresztą tu właśnie znajdziecie najwięcej opcji noclegowych. Będą to albo pokoje do wynajęcia, małe pensjonaty, ewentualnie małe hoteliki, pasujące architektonicznie do wyspy i jej atmosfery. Nie ma tu hoteli molochów psujących widoki. To w moim odczuciu duży plus i Amorgos i wielu innych mniejszych i mniej znanych wysp greckich.

Jeśli planujecie odwiedzić Amorgos w sezonie, warto zarezerwować zakwaterowanie tak jak prom, wcześniej. Noclegi są dostępne, jednak w ograniczonej liczbie.

Ja spałam w Katapoli, w prywatnych pokojach do wynajęcia u starszego pana. Pokój był bardzo podstawowy, miał jednak niesamowity balkon z widokiem.

Katapola

Najwięcej noclegów blisko portu i małej plaży. Część z nich może być zlokalizowana trochę wyżej, po wąskich uliczkach i schodkach. To oczywiście dodaje uroku, jednak warto mieć to na uwadze i sprawdzić mapę i widoki w przypadku problemów z poruszaniem się.

Miejsca godne uwagi w Katapoli to:

Skopelitis Village: hotel ‘wyżej’ już za Katapolą, pomiędzy portem a Chorą (co może być problematyczne, jeśli nie będziecie wynajmować samochodu czy skutera i nie chcecie jeździć taksówkami), za to ze świetnymi opiniami ze względu na przepiękny widok, dobre warunki, śniadanie i gościnność i wsparcie od gospodarzy.

Amorgion Village: nowoczesny hotel butikowy z basenem

Soil Apartments: nowoczesne apartamenty, z pieknymi wnętrzami i ogrodem, z rzadko zdarzającą się tak świetną oceną

Pension Big Blue: typowy rodzinny pensjonat z widokiem, blisko portu

Saint George Valsamitis Superior: dobra lokalizacja przy porcie.

Aegali

Część promów dopływa do Aegali. Kolejne miejsce z pięknymi widokami, popularne wśród młodszych osób. W pobliżu miejscowości znajdują się trzy wioski warte zobaczenia.

Noclegi warte uwagi w Aegali:

Hotel Agnadi: typowy prywatny pensjonat z widokiem

Erisimo Suites: nowy, ładnie urządzony apartament z tarasem

Lakki Village: blisko plaży, oferuje śniadanie i basen.

Jest tu także kemping.

Chora

W samej Chorze wybór jest mniejszy. Tu warto spojrzeć na:

Dream House Little Villa: mały domek z dziedzińcem

Pension Hlias: penjonat właściwie w centrum Chory.

Co robić i zobaczyć na Amorgos

Amorgos to przede wszystkim widoki, plaże, ale też jaskinie morskie i kościółki.

Chora

Warto wpaść do Chory na spacer i do którejś z tawern, z Katapoli i Aegiali bez problemu dotrzecie autobusem.

Chora to typowe urokliwe miasteczko cykladzkie z białymi domkami, wąskimi uliczkami ze schodkami z kolorowymi kwiatami i stolikami. Chora w Amorgos zachwyciła mnie też swoją autentycznością. Miałam wrażenie, że turystyka odbywa się tam jakby obok prawdziwego życia. Zupełnie inaczej niż na Folegandros, którego Chora jest absolutnie przepiękna, ale również dość cukierkowa jak z planu filmowego, (co nie zmienia faktu, że i tę Chorę i wyspę Folegandros bardzo polecam!).

W Chorze po prostu idźcie na spacer ‘bez celu’. Cykladzkie wioski to najlepsze miejsce, żeby sie zgubić. Szybko odkryjecie kolejne uliczki ze sklepikami i kolorowymi tawernami i barami.

W Chorze znajdziecie też 65-metrową wenecką twierdzę z XIII wieku, kościoły i małe kapliczki. Nad miasteczkiem górują wiatraki, kolejny symbol Cyklad.

Chora ma niesamowite położenie, 350 metrów nad poziomem morza, dzięki czemu widoki i z miasteczka i po drodze są spektakularne.

Monastyr Chozoviotissa

Jedna z dwóch najbardziej znanych atrakcji Amorgos. Monastyr w skale, zbudowany w IX wieku i odnowiony w XI. Do dziś mieszka w nim kilku mnichów. Monastyr można zwiedzać.

Znajduje się około 2 km od Chory, można do niego podjechać autobusem jadącym do Chory z Katapoli.

Agia Anna i inne plaże

W czasie tej samej wycieczki zobaczycie również drugą, wręcz ikoniczną atrakcję, plażę Agia Anna. Możecie kojarzyć obrazki z niej z filmu, bo właśnie tam był kręcony. Plaża z niesamowitym kolorem wody i małym kościółkiem nad plażą.

Oprócz Agia Anna na Amorgos znajdziecie wiele innych plaż, przede wszystkim w okolicach Aegiali. Tu znajdziecie ich nazwy.

Wrak

Wrak statku Olimpia, który można oglądać w zatoce Liveros.

Z innych interesujących miejsc to starożytne ruiny Minoa, mniejsze wioski jak Potamos czy Lagkada, czy szlaki.

Warto zarezerwować sobie również trochę czasu i budżetu na tawerny. Znajdziecie w nich typowe greckie i cykladzkie dania. Z takich typowych dla Amorgos to sery, xserotigana-tradycyjny desert, patatato-mięso gotowane z ziemniakami, oraz psimeni raki-lokalny likier z posmakiem miodu i goździków.

Amorgos to piękna i bardzo ciekawa wyspa Cyklad (o których często mówi się, że to najpiękniejsze wyspy greckie). Można potraktować ją jako kierunek na dłuższe spokojne wakacje lub jako przystanek podczas wycieczki ‘opływowej’ po Cykladach.

Do czego zachęcam szczególnie, bo to pomysł na trochę inne i niezapomniane wakacje. O wszystkich aspektach organizacji takiej podróży poczytacie w Planbooku. Cyklady.