Niektóre posty na tej stronie zawierają linki afiliacyjne. Jeśli ich użyjesz, ja dostanę małą prowizję. Bez żadnych dodatkowych kosztów dla Ciebie. 

Bydgoszcz w dalszym ciągu nie jest bardzo znanym celem podróży, nawet wśród polskich turystów. Jednak powoli to się zmienia. A po wizycie w Bydgoszczy wiele osób jest zaskoczonych, że jest tam tak fajnie.

Co więc najlepiej robić i zobaczyć w Bydgoszczy? Pozwól, że w tym artykule zabiorę Cię na spacer i pokażę Ci najlepsze miejsca w centrum Bydgoszczy.

Traktuję ten post wyjątkowo, ponieważ pochodzę z Bydgoszczy. Mieszkałam tam do czasu ukończenia liceum. I kiedy teraz odwiedzam rodzinę, czasami spędzam dzień „turysty we własnym mieście”. Miło jest zobaczyć, jak miasto się zmieniło, jak tętni życiem (szczególnie wiosną i latem) i że coraz więcej turystów je docenia.

Czy ten artykuł będzie obiektywny? Nie mogę tego obiecać 😊 Ale Bydgoszcz to naprawdę świetne miejsce na przykład na krótki weekendowy wypad.

Zapraszam na spacer po centrum Bydgoszczy

Trasę możesz przejść w dwie-trzy godziny, choć jeśli doliczysz przerwy na kawę, jedzenie czy muzea to może zająć i cały dzień.

Bydgoszcz: Podstawowe informacje

Bydgoszcz leży w północnej Polsce, w województwie kujawsko-pomorskim (stolica województwa). Jest to ósme co do wielkości miasto w Polsce.

Bydgoszcz ma własne lotnisko. Port lotniczy im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy znajduje się w dzielnicy Szwederowo i obsługuje połączenia lotnicze głównie do Warszawy,Wielkiej Brytanii i Irlandii, a latem czarterowe w wakacyjne kierunki.

Bydgoszcz leży nad rzeką Brdą, przez miasto przepływa również Wisła.

Generalnie jest to 'miasto na wodzie’. Dlatego polecam odwiedzić je w ciepłych miesiącach, wiosną i latem, kiedy można częściowo zwiedzić je tramwajem wodnym. Jednak Bydgoszcz prezentuje się również ładnie w jesiennych barwach, które bardzo pasują do architektury. A grudniu za to warto wpaść na jarmark.

Miasto ma bogatą historię i ciekawe muzea. I sporo terenów zielonych.

Idziemy na spacer?

Co zobaczyć w Bydgoszczy: Dzielnica Muzyczna

Spacer proponuję zacząć od Dzielnicy Muzycznej. Znajdziecie tam obok siebie i filharmonię i Akademię Muzyczną. Także teatr i piękny park z rzeźbami kompozytorów, a przed filharmonią fontannę działającą w rytm muzyki. W parku znajdziecie także rzeźbę symbolu miasta,  Łuczniczkę (autorstwa Ferdinanda Lepcke, który wykonał także cztery kopie rzeźby, z których jedna znajduje się w muzeum w Berlinie).

Gmach Filharmonii im. Ignacego Jana Paderewskiego otwarty został w 1958 roku i znany jest na całym świecie ze świetnej akustyki.

Dzielnica to zielone miejsce i takie spokojnie, dodatkowo z budynków Akademii często słychać grających studentów.

Ulica Cieszkowskiego

Stamtąd tylko kilka kroków dzieli Was od kolejnej atrakcji, ulicy Cieszkowskiego. Kiedyś, pomimo zabytkowej architektury nie wzbudzała tak dobrych emocji. Jednak od czasu remontu zakończonego w 2017 roku trzeba na nią zajrzeć koniecznie. To jedna z najładniejszych ulic miasta. Piękne kamienice (z końca XIX i początku XX wieku), z elementami secesji, neobaroku i neogotyku, roślinność, zadbane szyldy, ławki, stylowe latarnie.

Fontanna Potop

Teraz udajemy się ulicą Gdańską, kierując się w stronę Starego Miasta. Z kilkoma przystankami.

Po drodze warto zwrócić uwagę na piękne kamienice wybudowane w latach 1880-1914, gdyż część z nich widnieje w rejestrze zabytków.

Na Placu Wolności (łatwo go rozpoznać po pomniku) skręcamy w lewo, aby zobaczyć kamienice i przejść przez Park Kazimierza Wielkiego. Znajdziemy tam rzeźbę fontanny Potop, również autorstwa F. Lepcke. Fontanna powstała w 1904 roku, a w 1943 roku została skonfiskowana przez Niemców na cele wojenne. Fontannę zrekonstruowano dzięki społecznemu komitetowi, a uroczyste odsłonięcie odbyło się w 2014 roku. Przewodniczącym komitetu był profesor Mackiewicz, słynny chirurg, dlatego na ławce obok fontanny znajdziecie jego pomnik.

Ulica Gdańska

Z parku najlepiej wrócić na ulicę Gdańską ulicą Parkową. Po lewej stronie widać ciekawy mural i alejkę przy kultowym klubie Mózg.

Po powrocie na główną ulicę udamy się „w dół”, ale najpierw rozejrzymy się dookoła. I w górę, bo znajdziecie się w Hotelu Pod Orłem. Miejsce i hotel mają ciekawą historię (na początku XIX wieku mieścił się tu zajazd), a obecny budynek zaprojektowany przez Józefa Święcickiego powstał w latach 1894-1896.

Kilka kroków dalej zobaczycie Bromberg Café, kawiarnię z dobrą kawą i świetnym wnętrzem. Zajrzyjcie, jeśli potrzebujecie przerwy.

Idąc w stronę rynku, miniecie też kościół Klarysek i mural poświęcony Marianowi Rejewskiemu (musicie na chwilę spojrzeć do tyłu). Prawdopodobnie mijaliście też wcześniej ławkę jemu poświęconą (był z Bydgoszczy). Był słynnym kryptologiem, który złamał kod Enigmy.

Co robić w Bydgoszczy: Wokół Brdy

Dotarliśmy nad Brdę. Serca miasta i miejsca, które najbardziej się z nim kojarzy.

Most, na którym pewnie się zatrzymacie, żeby porobić zdjęcia to most imienia Jerzego Sulimy-Kamińskiego, pisarza, dziennikarza radiowego i autora książki „Most Królowej Jadwigi”.

Nie jest ona jakoś bardzo popularna wśród czytelników poza miastem, ale warto. To rodzinna saga o codzienności w Polsce międzywojennej i podczas wojny (od lat trzydziestych do roku 1956), z miastem w tle. Przede wszystkim pisana ciekawym językiem, gwarą Pomorza i Kujaw z germanizmami. Choćby z tego powodu bardzo ciekawie byłoby ją przeczytać np. mieszkańcom Wielkopolski.

Nad rzeką wisi „Przechodzący przez rzekę”, rzeźba odsłonięta 1 maja 2004, dla upamiętnienia wejścia Polski do UE. Mówiło się wtedy, że jest to pierwsza taka rzeźba w Europie. Widzicie też budynek Poczty Głównej, Nowe Spichrze i zabytkowe spichrze, kolejny symbol miasta. Znajduje się tam oddział muzeum z interaktywną wystawą o historii międzywojennej miasta- polecam!

Stary Rynek

Kierując się w stronę rynku, mijasz cukiernię Sowa, rodem właśnie z Bydgoszczy. Warto też odbić w lewo na ulicę Jatki. Ulica wróciła na mapę po prawie 50 latach nieobecności i stanowi teraz centrum kulinarne miasta.

Stary rynek, jak to rynek😉 kamieniczki, knajpki, piękny budynek biblioteki miejskiej. Ratusz, pomnik i katedra (nieopodal rynku). Warto wejść do środka (teraz lub na końcu spaceru, bo jeszcze w jej okolicach będziemy). Jest to zabytek zbudowany w latach 1466-1502, z zachowanym rokokowym wyposażeniem i mocnymi kolorami, które mnie szczerze mówiąc, nie przekonują.

Warto też zajrzeć za katedrę. Znajduje się tam Jaz Farny (czyli budowa hydrotechniczna) z 1899 roku. Podczas jego ostatniej przebudowy uruchomiono tam tor kajakarstwa górskiego. Jaz jest częścią Bydgoskiego Węzła Wodnego, o którym warto tu poczytać. Przed wojną na rynku był też kościół, zburzony podczas wojny. Według legendy zburzony został przez niemieckich okupantów, ze względu na nieznikający krwawy ślad ręki jednej z ofiar terroru.

Ulica Długa

Z rynku idziemy w stronę ulicy Długiej, ulicą Jana Kazimierza. Po drodze zajrzyj też w mijaną uliczkę Zaułek. Widzisz stary tramwaj? Jesteś na Długiej😊 Tramwaj pochodzi z roku 1955 i jest sezonowym punktem informacji turystycznej. Kiedyś po tej ulicy jeździły dwie linie tramwajowe.

Przejdź się Aleją Bydgoskich Autografów, w której odwzorowane są podpisy osób zasłużonych dla miasta. Na Długiej znajdziesz też kamieniczki, knajpki, a także Muzeum Mydła i Historii Brudu. Nie omijaj, wejdź koniecznie, to pierwsze takie muzeum w Europie! Podczas wizyty będziesz mieć możliwość samodzielnego wykonania mydła i poznania historii higieny.

Wyspa Młyńska

Długą idziemy aż do małych schodków prowadzących w dół. Magiczne Schodki- nazwane tak, bo „zagrały” w filmie „Magiczne Drzewo” Andrzeja Maleszki.

Schodzisz i, witamy na Wyspie Młyńskiej! Miejsce, w którym można spędzić naprawdę dużo czasu. Pospacerować, posiedzieć, coś zjeść, wypić, i odwiedzić muzea. Warto też zauważyć, że to nie jest wyspa tylko z nazwy- z każdej strony, również od strony rynku, prowadzą na nią mosty.

Kiedyś ten teren wyglądał zgoła inaczej, były tylko budynki i trawa i stanowił miejsce letnich, copiątkowych spotkań młodzieży. Teraz mogą się spotykać na mocno zrewitalizowanym terenie. Dla mnie to przepiękne i dość jednak unikalne miejsce. Kamieniczki nad kanałem nazywane są „Wenecją Bydgoską”. Jest też przystań, hotel i przystanek tramwaju wodnego.

Co zobaczyć w Bydgoszczy: Młyny Rothera

Młyny Rothera to przemysłowy zabytek z XIX wieku, w którym produkowano mąkę. Niedawno został odnowiony i obecnie pełni funkcję Centrum Kultury. Wnętrze jest naprawdę interesujące, a także jest tam bezpłatny taras widokowy i kawiarnia. Więcej na ten temat można przeczytać pod tym linkiem.

Po drugiej stronie rzeki widzisz Operę Nova. Co roku w maju odbywa się tu znany Bydgoski Festiwal Operowy. Koło budynku opery jest amfiteatr. Latem odbywają się tu koncerty z cyklu Rzeka Muzyki, a czasem jako scena wykorzystywana jest łódka.

Do Opery dotrzeć możesz mostem im. Jana Kiepury (zwanym Mostem Zakochanych). Przed budynkiem jest rzeźba Łuczniczki Nova.

Zatoczyliśmy koło od Łuczniczki do Novej Łuczniczki. To już koniec naszego spaceru i najważniejszych atrakcji w centrum.

To jednak nie wszystko, co warto zobaczyć w Bydgoszczy.

Jest też Muzeum Exploseum, Wieża Ciśnień i Muzeum Wodociągów, dzielnica Stary Fordon, Dolina Śmierci w Nowym Fordonie. Oraz Myślęcinek, który jest największym parkiem miejskim w Polsce. Znajduje się w nim ogród botaniczny, ZOO i małe jeziora. Jeśli jesteś w Bydgoszczy na dłużej, powinieneś zobaczyć również te miejsca.

Gdzie zatrzymać się w Bydgoszczy? Są 2 hotele, które są znane 'od zawsze’: City Hotel i Hotel Pod Orłem.

Jeśli szukasz nowych i ciekawych hoteli w dobrej lokalizacji, możesz przyjrzeć się Focus Hotel lub Mercure Sepia.

Zapraszamy do Bydgoszczy!